Boże Narodzenie tuż, tuż, a u nas curry. Bez obaw, Święta będą tradycyjne, kapusta z grzybami mrozi się od tygodnia, a pierogi właśnie stygną. Zima to w naszym domu zdecydowanie sezon na curry, które pozwala przetrwać nawet największe mrozy. Postaram sie umieścić kilka przepisów na nasze ulubione indyjskie potrawy. Poniższy przepis pochodzi z książki Anjum Andan "I love curry". Polecam tę książkę wszystkim, którzy chcą zacząć gotować curry. Przepisy są proste, składniki łatwo dostępne a zdjęcia zachęcające do gotowania.
Mój podstawowy zestaw przypraw do gotowania curry wygląda następująco: ziarna kuminu rzymskiego (nie mylić z kminkiem), ziarna kolendry, kurkuma, strączki zielonego kardamonu, kora cynamonowa, ostra papryka, przyprawa garam masala, ziarna musztardowca, czarnuszka. Do tego świeży imbir, czosnek, passata pomidorowa i czasami mleczko kokosowe lub jogurt naturalny.
Proszę się nie przerażać, to tylko jedna wyprawa do sklepu indyjskiego lub do sklepu ze zdrową żywnością i mamy zapas na całą zimę. Najwięcej zużywa się ziaren kminu rzymskiego i kolendry. Przyda się też moździerz. Możemy kupić już zmielone ziarna, one niestety bardzo szybko tracą aromat, ale może to być opcja dla leniwych lub zapracowanych.
Curry z ciecierzycy
przepis modyfikowany, źródło: "I love curry" Anjum Anand
5-6 łyżek klarowanego masła lub innego ulubionego tłuszczu
4 strączki zielonego kardamonu
2 laski kory cynamonowej
2 łyżeczki kminu rzymskiego, zmiażdżonego w moździerzu, jeśli ktoś lubi to można zostawić w całości
2 papryczki chilli
1 cebula, obrana i drobno posiekana
4 ząbki czosnku, obrane i zmiażdżone,
12g korzenia imbiru, obranego i drobno startego
4 łyżki passaty pomidorowej
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżka ziaren kolendry, zmiażdżonych w moździerzu
1/4 - 1/2 łyżeczki mielonej ostrej papryki (opcjonalnie, dla miłośników ostrych potraw)
2 x 400g puszki ciecierzycy, polecam samodzielne ugotowanie ciecierzycy, będzie zdrowiej i taniej
1 1/4 łyżeczki przyprawy garam masala
sól
opcjonalnie do posypania świeża kolendra
Na głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz, dodajemy strączki kardamonu, cynamon i kmin rzymski. Smażymy na małym ogniu, aż przyprawy zaczną wydzielać aromat. Dodajemy papryczki oraz cebulę i smażymy tak długo, aż cebula zacznie lekko brązowieć. Dodajemy czosnek, passatę pomidorową, imbir, kurkumę, kolendrę i ostrą paprykę (opcjonalnie). Solimy i gotujemy około 10 minut, często mieszając. Dodajemy odcedzoną z zalewy ciecierzycę i 500 ml wody, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez około 8 minut. Dodajemy garam masalę, dokładnie mieszamy i jeszcze raz doprawiamy solą.
Podajemy na ciepło z ryżem basmati lub chlebkiem naan.
Możemy posypać świeżą kolendrą.
Smacznego!